- Moje włosy !? - zacząłem krzyczeć - co, jak ?!- moje włosy były z tyłu wygolone i to w kształt serca, jak on mógł mi to zrobić, co on sobie w ogóle myślał, to był cios poniżej pasa.
- Podoba ci się ? - powiedział wciąż śmiejąc się Malik.
- Jak mogłeś mi to zrobić ! -
Wybiegłem z pokoju na taras, była godzina około 3 rano, puściłem sobie piosenkę mojego zespołu na słuchawkach, wtem ktoś złapał mnie za ramię, to była ostatnia osoba, której się teraz spodziewałem
***
Znowu mega krótka notka, no, ale obiecałam, więc dodałam... Tak mi się spać chce ... Jeżeli dojdzie do 100 wyświetleń, to dodam następny rozdział od razu, bo na razie wydaje mi się , że nikt nie czyta . ;(( / domifra ;))
piątek, 9 sierpnia 2013
Rozdział 3 :
- Hahahahahahahaha - usłyszałem czyjś donośny śmiech.
- C-c- co się dzieje - powiedziałem zaspanym głosem.
- Rewanż głąbie
Po co ja się w ogóle pytałem, wiadome było, że to Malik, ale nie rozumiałem z czego on się tak śmieje, więc wstałem podszedłem do lustra i nie zauważyłem NIC !
- Ładne masz włosy - powiedział cały czas śmiejąc się Zayn.
- No wiem piękne są.
- A najładniejsze z tyłu.
Złapałem się szybko za włosy i nie mogłem w to uwierzyć O.o CDN ...
Bardzo przepraszam, że ten taki krótki, nawet MEGA krótki, ale nie mam zupełnie kiedy dodać, jutro spróbuję, a nawet jeszcze dzisiaj jak mi się uda ...; ((( / domifra ;))
- C-c- co się dzieje - powiedziałem zaspanym głosem.
- Rewanż głąbie
Po co ja się w ogóle pytałem, wiadome było, że to Malik, ale nie rozumiałem z czego on się tak śmieje, więc wstałem podszedłem do lustra i nie zauważyłem NIC !
- Ładne masz włosy - powiedział cały czas śmiejąc się Zayn.
- No wiem piękne są.
- A najładniejsze z tyłu.
Złapałem się szybko za włosy i nie mogłem w to uwierzyć O.o CDN ...
Bardzo przepraszam, że ten taki krótki, nawet MEGA krótki, ale nie mam zupełnie kiedy dodać, jutro spróbuję, a nawet jeszcze dzisiaj jak mi się uda ...; ((( / domifra ;))
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)

