piątek, 9 sierpnia 2013

Rozdział 3 :

- Hahahahahahahaha - usłyszałem czyjś donośny śmiech.
- C-c- co się dzieje - powiedziałem zaspanym głosem.
-  Rewanż głąbie
  Po co ja się w ogóle pytałem, wiadome było, że to Malik, ale nie rozumiałem z czego on się tak śmieje, więc wstałem podszedłem do lustra i nie zauważyłem NIC !
-  Ładne masz włosy - powiedział cały czas śmiejąc się Zayn.
- No wiem piękne są.
- A najładniejsze z tyłu.
  Złapałem się szybko za włosy i nie mogłem w to uwierzyć O.o  CDN ...



Bardzo przepraszam, że ten taki krótki, nawet MEGA krótki, ale nie mam zupełnie kiedy dodać, jutro spróbuję, a nawet jeszcze dzisiaj jak mi się uda ...; ((( / domifra ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz